
Regenerująca Mgiełka Poporodowa do Okolic Intymnych – Tylko 2 Składniki
Jak już zapewne wiesz, poród to niemałe przeżycie, po którym rekonwalescencja zajmuje długi czas. Do pierwszego porodu przygotowałam się znakomicie pod względem kosmetycznym, dlatego dziś chcę podzielić się z Tobą moim przepisem na najlepszy spray poporodowy do okolic intymnych ( i nie tylko), jaki kiedykolwiek miałaś.
Dlaczego robić spray samodzielnie? Czy nie lepiej kupić gotowy?
Otóż nie! Jeśli chodzi o leczenie ran, im prościej, tym lepiej. W mgiełce, którą Ci przedstawię, znajdują się tylko dwa składniki:
- Olejek lawendowy – działa rewelacyjnie na rany i oparzenia, przyspieszając ich gojenie.
- Hydrolat oczaru wirginijskiego – bardzo ważne, aby był całkowicie bezalkoholowy, ponieważ działa łagodząco i przeciwzapalnie.

Zastosowanie
Mgiełki możesz używać nie tylko do okolic intymnych – jej niezwykle delikatna formuła sprawdzi się także na skórze twarzy, gdy potrzebujesz odświeżenia po porodzie. Jest również świetna na swędzącą skórę – nie wiem, jak u Ciebie, ale mnie bardzo swędziały łydki w drugim trymestrze!
Dodatkowo spray jest doskonały na:
- Podrażnienia po goleniu
- Drobne skaleczenia
- Zaczerwienienia i swędzenie skóry
Gorąco polecam – to prawdziwy must-have w poporodowej pielęgnacji!
Uwaga na skład mgiełek do okolic intymnych!
Przy wyborze mgiełek do okolic intymnych warto zwracać uwagę na skład. Przekonałam się o tym na targach dla mam i dzieci w Londynie, gdzie przejrzałam etykiety wielu produktów.
Zaskoczyło mnie, że jeden z popularnych w UK kosmetyków, reklamowany jako „naturalny”, zawierał „parfum”, czyli syntetyczny zapach. Osobiście unikam takich składników w produktach do wrażliwych miejsc.
Warto też zwrócić uwagę na kwas cytrynowy i kwas mlekowy, które często dodaje się do kosmetyków, aby obniżyć ich pH. Jest to konieczne, ponieważ wiele naturalnych konserwantów działa skutecznie tylko w kwaśnym środowisku. Choć te składniki są powszechne w produktach zawierających wodę i pełnią ważną funkcję, mogą niestety działać drażniąco na uszkodzoną lub wrażliwą skórę.
Dlatego po porodzie warto sięgać po jak najprostsze formuły, takie jak czysty hydrolat z oczaru wirginijskiego. Zawiera on tylko jeden, w pełni naturalny składnik i nie wymaga dodatków w postaci regulatorów pH czy konserwantów. To minimalistyczne, a zarazem bezpieczne rozwiązanie, idealne nawet dla najbardziej wrażliwej skóry. Jedym z moich ulubionych jest firmy Niassance i kosztuje tylko kilka funtów.
Mgiełka Poporodowa – Przepis (100 g)
Składniki:
- 99 g hydrolatu (destylatu) z oczaru wirginijskiego (bez alkoholu)
- 1 g olejku eterycznego z lawendy (1%)
Sposób przygotowania:
- Wlej hydrolat z oczaru wirginijskiego do butelki z atomizerem.
- Dodaj olejek lawendowy.
- Wstrząśnij przed każdym użyciem, aby składniki dobrze się połączyły.

Jeśli podoba Ci się ten przepis, zasubskrybuj, aby nie przegapić kolejnych naturalnych receptur! Śledź mnie także na Facebooku, gdzie dzielę się jeszcze więcej poradami o zdrowiu i pielęgnacji.

